wtorek, 29 marca 2022

"Zmierzch" Stephenie Meyer

 "Zmierzch" (Stephenie Meyer) opowiada o Belli Swan, młodej dziewczynie przeprowadzającej się do nowego miasta, w którym wszyscy się znają i gdzie wiecznie pada. Historia opowiada o jej próbie adaptacji w nowym miejscu, relacjach z ojcem, oraz kwitnącym romansie między główną bohaterką a tajemniczym i przystojnym Edwardem Cullenem. Chłopak, do którego Bella wzdycha skrywa pewien sekret, którego on i jego rodzina nie mogą wyjawić światu, jednak bohaterka jest zdeterminowana, żeby go poznać i w ten sposób może zbliżyć się do Edwarda.


Książka oczywiście jest romansem, raczej młodzieżowym, z elementami fantastycznymi. Wykreowany przez autorkę świat jest naszym, rzeczywistym światem, z przerobionymi wątkami, które były jej potrzebne do fabuły.

Jeśli chodzi o język, jakim posługuje się Stephenie Meyer w "Zmierzchu" to jest on dosyć specyficzny. Ma on w sobie trochę tajemnicy, w pewien sposób jest nawet poetycki, trochę zdystansowany od czytelnika. Lekko przerobiony mógłby uchodzić za pamiętnik poety pochodzącego z czasów romantyzmu. Jednocześnie wydaje się być zbyt dojrzały jak na wiek głównej bohaterki, co jednak bardzo pasuje, ponieważ wielokrotnie podkreśla ona, że czuje się czasem za staro jak na to ile ma lat.

Akcja opisywana w książce toczy się raczej wolno, jest bogata w ciekawe opisy i dużo przemyśleń Belli. Jednocześnie w finale historii przyśpiesza, robiąc to stopniowo i z dużym wyczuciem. Fabuła jest spójna, nie ma w niej rażących błędów. Bohaterowie są dosyć stereotypowi, mamy tu schemat zakochanej na śmierć nastolatki, ślepo zapatrzonej w niedostępnego dla niej przepięknego nieznajomego. W momentach, kiedy stereotypowość głównych bohaterów jest aż zbyt rażąca, na ratunek przybywają bardzo dobrze napisani bohatrerowie drugoplanowi.

Chciałobym polecić tę książkę osobom, które lubią czytać romanse, zwłaszcza te opowiadające o wampirach i wilkołakach. Książka jest odpowiednia także dla nieco młodszych czytelników, także jeśli tylko macie ochotę poznać piękną Bellę i tajemniczego Edwarda, to sięgnijcie po "Zmierzch".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Strażnicy dusz" Aiden Thomas

  Czy tradycja może krzywdzić innych? Pewnie wszyscy słyszeliśmy, że mamy coś zrobić, bo to tradycja, bo jest to coś co robi się od pokoleń ...