czwartek, 31 marca 2022

"Heartstopper 2" Alice Oseman

 "Heartstopper" tom drugi (Alice Oseman) pochłonęłom zaraz po przeczytaniu pierwszego mając wobec niego ogromne oczekiwania. Muszę przyznać, że nie tylko mnie nie zawiódł, ale także moje oczekiwania zdecydowanie przewyższył.


Tym razem spotykamy się z Nickiem i Charlie'm po ich pierwszym pocałunku. Charlie bardzo się boi, dlaczego Nick uciekł, a Nick się boi, ponieważ zostaje przed nim postawione pytanie, jaka jest jego seksualność. Czy jest gejem, tak jak jego przyjaciel? Jeśli nie, to kim?

Tak jak i w poprzedniej części, rysunki znajdujące się w tej są rozczulające, urocze i bardzo dobrze oddają aktualny moment akcji czy emocje bohaterów. Wprowadzonych zostaje o wiele więcej postaci, dostajemy nawet transpłciową dziewczynę, co było dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem, mamy ich zdecydowanie za mało w literaturze. Język dalej pozostaje bez zarzutu, tak samo jak używane przez autorkę słodkie słownictwo.

Ukrytym w tej części "Heartstoppera" problemem bohaterów, jest próba odkrycia własnej orientacji seksualnej, która dotyka tak wiele osób. Jest to również strach, przed powiedzeniem rodzinie, przyjaciołom czy po prostu najbliższemu towarzystwu kim się jest, z obawy na prześladowanie, wyśmianie czy brak zrozumienia. Są to problemy bardzo realne dla sporej części z nas, samo przez to przechodziłom i pamiętam emocje z tym związane.

Czy polecam tę część? Tak, polecam ją równie gorąco co poprzednią. Jest to pozycja bardzo przyjemna w czytaniu, niezwykle wciągająca i o ile to możliwe, to lepsza niż poprzednia. Bohaterowie kwitną, akcja się rozwija a czytelnik chce poznać więcej i wiecej historii i szczegółów. Jeśli jeszcze nie czytaliscie "Heartstoppera" to naprawcie ten błąd i w tę coraz gorszą pogodę sprowadźcie nim sobie trochę śłońca do zycia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Strażnicy dusz" Aiden Thomas

  Czy tradycja może krzywdzić innych? Pewnie wszyscy słyszeliśmy, że mamy coś zrobić, bo to tradycja, bo jest to coś co robi się od pokoleń ...