wtorek, 30 marca 2021

"Hurt/Comfort" Weronika Łodyga - recenzja

 Książka “Hurt/Comfort” autorstwa Weroniki Łodygi zdecydowanie uzyskała spory rozgłos w internecie. W pierwszy tydzień po jej wydaniu towarzyszyło mi uczucie, że nie da się sprawdzić aktualności w mediach społecznościowych i nie natknąć się na jej zdjęcie lub wzmiankę o niej. Napisana przez polską autorkę książka opowiada o romansie między dwoma chłopcami, a jak pewnie sami wiecie na polskim rynku wydawniczym nie ma wielu takich pozycji.

Historia zapisana na kartkach między fioletową okładką opowiadana jest z perspektywy Artura- prawie osiemnastoletniego ucznia klasy maturalnej. Poza swoją przyjaciółką, Magdą, nie dopuszcza innych do siebie, a gdy ktoś do niego obcy zagaduje, to używając języka migowego udaje osobę głuchą. Język migowy, poza ucieczką od rozmów, jest też jego jedynym kontaktem z osobą, na której mu bardzo zależy. Chłopak wychowywany jest jedynie przez ojca. Pewnego dnia w autobusie poznaje tajemniczego chłopaka, który nie daje się zbyć miganiem.


Poza Arturem, chłopakiem z autobusu i wspomnianą Magdą poznajemy Anitę, koleżankę z klasy głównego bohatera. Dziewczyna ta ukrywa przed kolegą pewien sekret. Zna również historię nowego ucznia i uparcie próbuje namieszać w ich relacji.


Bardzo mi się podobały naturalne dialogi umieszczone między lekkimi do czytania opisami. Fabuła jest ciekawa, wywołuje w czytelniku bardzo wiele emocji, które przeżywa się razem z bohaterami. Wszystko co jest opisane w książce tworzy spójną całość, nie ma wątków wciskanych na siłę ani pytań, na które nie znaleźlibyśmy prędzej lub później odpowiedzi. Jednocześnie książka nie jest banalnie przewidywalna, czytając ją czasem zostajemy sam na sam tylko z naszymi domysłami.


Książka jest napisana na dobrym poziomie, muszę przyznać, że rozgłos jaki zdobyła zdecydowanie jej się należy. Wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Odkrywanie każdej kolejnej strony jest przyjemnością, nie ważne czy jesteśmy na początku, środku czy końcu historii.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Strażnicy dusz" Aiden Thomas

  Czy tradycja może krzywdzić innych? Pewnie wszyscy słyszeliśmy, że mamy coś zrobić, bo to tradycja, bo jest to coś co robi się od pokoleń ...